Jaeger-LeCoultre MEMOVOX
PONADCZASOWE HISTORIE
KULTOWE ZEGARKI
Jaeger-LeCoultre MEMOVOX
W dobie smartfonów, z czysto użytkowego punktu widzenia, alarm mechaniczny jest mocno spóźniony, jednak urok mechanicznych zegarków naręcznych z budzikiem, jest nieodparty. Budzik naręczny nie został po raz pierwszy zgłoszony do patentu przez firmę Jeager-LeCoultre, zrobiła to już w roku 1908 firma Eterna. A w 1949 roku firma Vulcain wyprodukowała pierwszy na świecie budzik naręczny z motywem Cricket. Natomiast pierwsze modele Memovox pojawiły się w roku 1951, wyposażone były w kalibry K489, K489/1 czy K601, które nakręcano ręcznie. Oddzielono funkcję czasu i alarmu poprzez wbudowanie dwóch oddzielnych bębnów naciągowych, co zapewniło, że rezerwa chodu zegarka nie zostanie zmniejszona poprzez funkcję alarmu. W efekcie zegarki Memovox posiadały dwie sygnowane koronki do nakręcania. Od 1955 roku dostępne były także Memovoxy wyposażone w kaliber K814 z datownikiem. W 1956 roku Jaeger-LeCoultre wypuścił na rynek kaliber K815, pierwszy na świecie automatyczny zegarek naręczny z alarmem, Memovox Automatic. Naciąg automatyczny tego zegarka posiadał wahnik, który obracał się o kąt około 110°. Był on ograniczany przez dwie sprężyny i swoim ruchem magazynował energię w bębnie dla funkcji czasu. Z okazji 125-lecia firmy w 1958 roku oferowano do sprzedaży Memovox Parking z centralnym dyskiem alarmowym na tarczy, na którym wydrukowano oznaczenia umożliwiające ustawienie czasu parkowania. W tym samym czasie zaoferowano Memovox World Time ze strefami czasowymi wydrukowanymi na tarczy, dzięki czemu można było go używać do obliczania czasu w innych strefach czasowych. W 1959 roku opracowano Deep Sea Alarm Automatic, pierwszy na świecie zegarek dla nurków z funkcją alarmu, wyposażony w kaliber K815. Zegarek ten miał nieobrotową ramkę. Również w 1959 roku Memovox Automatic, otrzymał datownik z kalibrem automatycznym K825. Dwie charakterystyczne cechy kal. 825 to tak jak u jego poprzedników tzw. zderzakowy system naciągu i alarm młotkowy. Od 1969 roku w modelach Memovox stosowany był kaliber K916. Kaliber ten był wyposażony w zwiększoną sprężynę balansową o częstotliwości 28 800 uderzeń na godzinę i dlatego nazywany był speed-beat w porównaniu do K825 o 18 000 uderzeń na godzinę. Dodatkowo K916 został wyposażony w mechanizm rotora, który mógł wykorzystywać pełne 360° w obu kierunkach do magazynowania energii mechanicznej w bębnie na potrzeby funkcji czasu. W związku z kryzysem kwarcowym od 1969 r. do końca lat 80. XX wieku w produkcji znajdowały się kalibry K916 i K911. Dopiero w 1989 roku dodano kolejny postęp techniczny w postaci Grand Réveil i kalibru K919. K919, jako pierwszy na świecie kaliber, oprócz funkcji czasu z naciągiem automatycznym posiadał także funkcję budzenia z gongiem, wieczny kalendarz z czterocyfrowym wyświetlaczem roku i faz księżyca. Poprzez gong „brzęczenie” wczesnych modeli Memovox ustąpiło miejsca dźwiękowi „dzwonienia”. W 2010 roku, po ponad dwudziestu latach przerwy, Jaeger-LeCoultre przywrócił Memovox w formie Master Memovox. Napędzany jest on mechanizmem kaliber 956 i wyraźnie oddaje hołd kalibrowi 825.

Komentarze
Prześlij komentarz